czwartek, 16 stycznia 2014

' . Rozdział 8 . ' ♥

Przeczytaj Notkę pod rozdziałem . ! ♥
------------------------------------------------------------
-Czego zapomniałeś zabr... - nie dokończyłam , ponieważ gdy zobaczyłam osobę stojącą przede mną nie wiedziałam co powiedzieć ... W głowie miałam milion myśli, jednak przeważał w nich strach... Tej osoby spodziewałam się tu jako ostatniej... Kto to był . ? Jason Coof … Jebany skurwiel, który zniszczył moje życie. To przez niego się cięłam. To on kazał mi brać dragi. To z jego winny się stoczyłam . Choć to żałosne i powinnam nienawidzić go za to co mi robił, ja wciąż go kochałam. Moje uczucia wyparowały jednak gdy wszyscy się ode mnie odwrócili, a ten skurwysyn zdradził mnie z moją „przyjaciółką” . Skreśliłam go. Później dowiedziałam się że wyjechał z miasta. Jak widać nie była to prawda.
-Będziesz tak stała czy mnie wpuścisz ? - Zapytał wyrywając mnie z moich rozmyśleń. - Czego chcesz .?!-Zapytałam ze wściekłością w glosie. Ten patrzy on jednak patrzył na mnie tak jak gdyby nigdy nic. - Wpuścisz mnie do domu, czy będziemy tak stać ? - pytał z szyderczym uśmiechem na ustach. Bijąc się z myślami miałam wielkie wątpliwości czy zaprosić go do środka. W końcu go wpuściłam. -Po raz kolejny pytam. Czego chcesz? – Powtórzyłam swoje pytanie. -Mmmm .. Ostra .. lubię takie .. – Uśmiechnął się bezczelnie, a ja przewróciłam oczami. - Przyszedłem odwiedzić moja nowa sąsiadkę ..
Kiedy usłyszałam ostatnie słowa oczy prawie wypadły mi z orbit. Zamurowało mnie. Nie miałam pojęcia co powiedzieć ..
- Co powiedziałeś ?! Mieszkasz tu ?! , Mało ci , ze zniszczyłeś moje życie ? - zadawałam setki pytań, a Jason tylko się śmiał. Byłam bliska podejścia do niego i strzelenia w ten jego "piękny ryj ".
-Dobra dosyć , jestem tu w innej sprawie .. Będziesz udawała moją dziewczynę na imprezie za 2 dni u mojego kumpla . Będę po ciebie o 20.30 . Tylko ubierz się w jakąś mini .. - prowadził swój monolog , gdy nagle mu przerwałam .
- A co jeśli nie ? Co jeśli się nie zgodzę . ? - Chłopak nagle zbliżył się do mojego ucha i zaczął mówić pół szeptem .
- Chyba nie chcesz żeby coś się stało twojemu chłoptasiowi . ? Prawda ? Radzę ci żebyś się zgodziła . Bo może się to źle dla niego skończyć . - Mówił to tak samo jak za czasów gdy z nim byłam , moje ciało przeszła fala dreszczy , zaczęłam się bać ze znowu się zaczyna to co kiedyś . - To jak bedzie . ? - Mówił już normalnym głosem .
- Doo.. dobrze zgadzam się , ale tylko raz , ostatni raz -mówiłam z małym zająknięciem .
- O tym to ja już mała zadecyduję ... - Odpowiedział z bezczelnym uśmieszkiem na twarzy . - A teraz ide .. Paa Śliczna .. pamietaj o imprezie .. - powiedział po czym wyszedł a podeszłam do drzwi i je zamknęłam na zamek .. Odetchnełam z ulgą ze juz poszedł , oparłam sie o drzwi po czym zjechałam i usiadlam na podłodze .. Zaczełam bić sie z myslami czy dobrze zrobiłam wpuszczając go wogule do domu , z rozmyslen wyrawł mnie dzwoniacy telefon , Odebrałam , po czym usłyszałam glos Nialla -Hey Rose , Jak się czujesz ?-pytał niebieskooki -H.Hey Dobrze mysle ze dobrze ... - Mówiłam lekko przestraszona . -Eyy mała co jest ? Co się stałao ? -mówił z troską w głosie .. -Nic jest okey ... A jak tam spotkanie ? -Zmieniełam szybko temat.. -A dobrze , wracam właśnie do domu .. Potrzebujesz czegoś ?-Jesuuuu jak on sie o mnie troszczy *o* - Nie nie dziękuje , Idź do domu odpocznij .. - powiedziałam z uśmiechem na twarzy .. -No Dobra .. to ja będę kończył pa pa .. - pożegnał się , po czym ja powiedziałam tylko krótkie pa , i się rozłaczylam . Była po 20 wiec postanowiłam ze wezmę szybki prysznic (taa szybki , w moim wykonaniu bedzie on trwal okolo 45 min) i przebiorę się w piżamkę . Nie myliłam sie , zanim spostrzegłam była juz 20.55.
(Piżama Rose . )
Wiec zeszłam po schodach do kuchni , by zrobić sobie kolacje i ciepła herbatę . Gdy zrobiłam sobie kanapki , wstawiłam wodę , czekajac az sie zagotuje , postanowiłam ze pozmywam naczynia , i naszykuje sobie leki , jak zakonczyłam to wszytko wiezlam kubek i kanapki , kierujac sie w strone salonu , nie zdążyłam usiąść , bo usłyszałam pukanie do drzwi , postawiłam a stolik owe naczynia ,i ruszyłam w kierunku drzwi . Dziwne kogo niesie o tej porze ? Zastanawiajac sie , przekreciłam zamek
                 i ujrzałam Stojącego przede mną uśmiechniętego Horana , który w ręku trzymał śliczną czerwoną różę ,
-Heey , ja tylko na chwile - nie zdążyłam nic powiedzieć , bo chłopak wpił się w moje usta , po chwili się odkleił , i dał mi różę , byłam zaskoczona jego zachowaniem ...
- Stęskniłem się za tobą , i Chciałbym się zapytać czy zostaniesz moją dziewczyną , ja nie wiele myśląc pokiwałam głową twierdząco ... Nie mogła wydusić z siebie żadnego słowa ...
 *Halloooo ! Ziemia Do Rose . ! Odpowiedz mu coś , albo zrób cokolwiek .* w mojej glowie było słychać tylko tego typu słowa ...
  - Może wejdziesz ? - zapytałam Chłopaka z nadzieją w głosie
 - Nie wiesz , jestem już zmęczony a ty też powinnaś odpocząć , także dobranoc MOJA Księżniczko , wpadnę jutro  - powiedział po czym cmokną mnie w usta i skierował się do wyjścia , też mu  odpowiedziałam  Dobranoc , po czym zamknęłam drzwi , dokończyłam kolacje , odniosłam naczynia i skierowałam się do sypialni , opadłam na łóżko ,
rozmyślając ile się dzisiaj wydarzyło , po jakiś 10 min. rozmyśleń odpłynęłam do krainy morfeusza ....
------------------------------------------------------------
Jason Coof- 20 letni były chłopak Rose , nieobliczalny diler , Zawsze musi osiągnąć swój cel , potrafi sprzedać swoją dziewczynę na jedną noc tylko po to żeby mieć chociaż mała działkę narkotyków . Gdy był z Rose , zdradzał ją , kazał brać jej narkotyki , potrafi nawet ją gwałcić .
------------------------------------------------------------
Oto Rozdział Beznadziejny , ale jest ... ;c ♥ Dziekuuje za komentarze ale jest ich mało . ♥ Jak Ktoś chce mogę powiadamiac o nowych rozdzialach na TT
Wiec kto chce to w komentarzu niech napisze nazwę TT . ; )
Wasza ~ Katy . ; *

6 komentarzy:

  1. Cudowny rozdział !
    Aww jaki słodki Nialler *.*
    Nie lubię tego Jasona, coś mi się wydaje że przysporzy on dużo problemów..
    czekam na nn
    @xAgata_Sz

    OdpowiedzUsuń
  2. Zajebisty.! *.*
    Jason to ciacho, ale już chu*a nie lubię.
    Czekam na next.!
    Pisaj kochana, PISAJ.!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się bardzo ciekawie.
    Jestem ciekawa co będzie dalej.
    Więc czekam na next i powodzenia.

    ZAPRASZAM DO SIEBIE NA OPOWIADANIA O ONE DIRECTION
    Liczę na szczerą opinię. To dla mnie bardzo ważne.

    http://my-life-is-true-onedirection.blogspot.com/

    . ~ Misiaczek

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam na Nexta !!! *.* wiec pisz szybko ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super !
    Nie lubie Jasona :/ a znowu Niall taki słodki :3
    czakam na nn
    Ami <3
    Zapraszam do siebie na 4 rozdział ! :D
    this-is-my-life-brooklyn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń